Położenie Oslo jest kwintersencją Norwegii. Otoczone zielonym płaskowyżem Nordmarka rozłożyło się malowniczo nad Oslofjordem, dając Norwegom to co jest dla nich najważniejsze, czyli łatwy dostęp zarówno do morza jak i gór. Wiele osób przyjeżdża tu do pracy promem, a okoliczne mariny dosłownie pękają w szwach od jachtów i łodzi. Zimą z kolei codziennym widokiem na stacjach metra są pasażerowie z nartami, zmierzający na przystanek Holmenkollen do miejskiego ośrodka narciarskiego.
Piękne położenie to jednak nie wszystko. Norweska stolica może pochwalić się listą ciekawych zabytków, galerii, a przede wszystkim wspaniałych muzeów. Nic zatem dziwnego, że przewodnik Lonely Planet umieścił Oslo na światowej liście 10 najciekawszych miast do odwiedzenia. Oto nasza propozycja jak zaplanować sobie weekend w Oslo w wersji budżetowej.
Oslo jest miastem kompaktowym i do większości atrakcji dojdziemy na piechotę. W dodatku ograniczenia wprowadzone dla ruchu samochodów spowodowały, że po centrum spaceruje się wyjątkowo przyjemnie. Do bardziej odległych atrakcji jak muzea na półwyspie Bygdøy czy skocznia Holmenkollen, będziemy potrzebowali już dojechać, a bilety miejskie są niestety drogie (patrz ceny na końcu tekstu). Jeśli lubimy ruch możemy skorzystać z rowerów miejskich pobierając na telefon aplikację o nazwie Oslo Bysykkel (oslobysykkel.no).
Jeśli pobyt w Oslo chcemy spędzić intensywnie i dużo zobaczyć, warto zaopatrzyć się w kartę miejską Oslo Pass. Można ją kupić w informacji turystycznej, a także poprzez mobilną aplikację o nazwie Oslo Pass - Official City Card. Karta oferuje bezpłatny wstęp do praktycznie wszystkich ważnych muzeów w Oslo. Ponadto dzięki niej możemy bezpłatnie korzystać z transportu miejskiego. Co ciekawe, mając Oslo Pass można też... popłynąć statkiem.
Porównując ceny biletów z kosztem karty Oslo Pass można łatwo wyliczyć, że opłaca się ją kupić jeśli planujemy odwiedzić co najmniej trzy muzea i skorzystać z miejskiej komunikacji. Naszym zdaniem podczas jednego intensywnego dnia w Oslo można zwiedzić przynajmniej pięć muzeów, z tego cztery na półwyspie Bygdøy. Więcej o Oslo Pass na www.visitoslo.com.
Pierwszego dnia proponujemy skupić się na atrakcjach rozrzuconych poza ścisłym centrum. To nam pozwoli optymalnie wykorzystać kartę Oslo Pass, która zapewnia darmowy wstęp do nich wszystkich, albo też dzienny karnet na transport miejski lub rowery, jeśli nie zdecydujemy się na zakup Oslo Pass. Z nabrzeża Akerbrygga kursują łodzie, które zawiozą nas na Półwysep Bygdøy (linia 91). A tam czekają już niezwykłe muzea - Muzeum Kon-Tiki, Statku Fram, Łodzi Wikingów, a także przepiękny skansen Norweskie Muzeum Ludowe. Każde z tych miejsc warte jest odwiedzenia.
Po powrocie do centrum proponujemy odwiedzenie fascynującego Muzeum Muncha, w którym zgromadzono obrazy tego najsłynniejszego norweskiego malarza, w tym Madonnę i Krzyk.
Na koniec dnia czeka nas przejazd metrem do Skoczni Holmenkollen. Wprawdzie samą skocznię można obejrzeć z zewnątrz w każdej chwili za darmo, ale prawdziwą atrakcją jest wjazd na szczyt, skąd rozpościera się bodajże najpiękniejsza panorama na Oslo i Oslofjord. Przy okazji przekonamy się na własnej skórze co muszą czuć skoczkowie przed oddaniem skoku. W budynku skoczni jest ciekawe Muzeum Narciarstwa.
Przed zwiedzaniem warto sprawdzić na stronie miasta godziny otwarcia, które poza szczytem sezonu są krótsze.
Po intensywnym pierwszym dniu (i maksymalnym wykorzystaniu karty miejskiej) na drugi dzień można wybrać spokojniejsze rozrywki. Przede wszystkim spacer główną ulicą Oslo – Karl Johans gate, którą wieńczy Pałac Królewski. Jeżeli jest akurat godzina 13.30, trafimy na zmianę warty - dla turystów jest to zawsze atrakcja.
Ulica Karl Johans gate to serce miasta. Tu są położone reprezentacyjne budynki (Parlament – zwiedzanie gratis, katedra, czy słynna kawiarnia Grand Cafe) i właśnie tu można najpełniej poczuć atmosferę stolicy Norwegii. Dlatego warto niespiesznie pospacerować po centrum, schodząc w końcu do nabrzeża Akerbrygga, gdzie mieści się ratusz miejski Oslo Rådhus (wejście bezpłatne), w którym wręczana jest Pokojowa Nagroda Nobla. Dalej warto się udać do twierdzy Akershus (wejście bezpłatne), skąd widać całą zatokę Oslofjordu, i na koniec do imponującego gmachu Opery, a dokładniej na jego dach... Tak, jest. Budynek przypomina wielką bryłę lodu zanurzającą się w fiordzie.
Nieco poza centrum położone jest miejsce, którego zobaczenie jest niemal obowiązkiem każdego turysty w Oslo. Chodzi o Park Frogner z kolekcją rzeźb genialnego norweskiego artysty, Gustava Vigelanda. To przepięknie utrzymany park, w którym zgromadzono 212 niezwykle oryginalnych rzeźb. Koniecznie trzeba go zobaczyć! Wstęp do parku jest darmowy.
A na koniec dnia spacer po malowniczej Grünerløkka. Jest to, modna ostatnio, dawna dzielnica robotnicza, w której osiedliło się wielu imigrantów i... artystów. To tętniące życiem miejsce, z dobrymi, często niedrogimi (jak na Norwegię!) restauracjami oraz wielokulturową mieszanką sklepików kolonialnych i artystycznych butików. Warto zobaczyć także tę twarz norweskiej stolicy...
Oferta miejsc noclegowych w Oslo jest spora, ale i tak polecamy możliwie wczesną rezerwację. W pierwszej kolejności polecamy sprawdzenie oferty kwater prywatnych w mieście, na przykład za pośrednictwem serwisu www.airbnb.pl. Wystarczy w jego wyszukiwarce wpisać hasło "Oslo". Z tańszych opcji hoteli i hosteli do wyboru mamy:
Jeśli lubimy podróżować z namiotem w Oslo są także dwa kempingi:
Dla turystów z Polski Oslo jest jedną z najtaniej dostępnych stolic w Europie. Bezpośrednie połączenia z kilku miast w Polsce oferują budżetowe linie Norwegian, Wizzair i Ryanair. Jest zatem z czego wybierać. Generalna zasada jest prosta - im wcześniej rezerwujemy bilet tym taniej.
Samo upolowanie taniego połączenie to jednak nie wszystko, wziąć trzeba pod uwagę koszt przejazdu do miasta z jednego z dwóch lotnisk działających wokół Oslo. Są to Oslo Gardermoen (główne lotnisko, gdzie lądują samoloty Norwegian czy SAS) i Sandefjord-Torp położone 120 km na południe od Oslo (tutaj lata Wizzair i Ryanair). O kosztach przejazdu z lotnisk piszemy dokładnie w tekście Transport z lotniska.
Oslo można odwiedzić też samochodem, korzystając z przeprawy promowej linii Fjord Line do położonego na południe od stolicy Langesund. Ze względu na wysokie koszty parkowania, auto warto zostawić poza centrum.